Wszyscy czekaliśmy na ten wyjazd z wielką radością. Kolejny raz grupa Santo Subito wybrała się na spływ kajakowy, tym razem po Pilicy, a następnego dnia na pielgrzymowanie śladami Jana Pawła II po Kielcach.

13 wrzesień 2014 rok

W godzinach rannych spotkaliśmy się przed naszą kaplicą i po krótkiej modlitwie przy figurze Matki Bożej, wyruszylismy w drogę. Zapowiadał się piękny i słoneczny weekend. W autobusie tradycyjnie odśpiewaliśmy Godzinki z wielką pomocą Andrzeja. Po dwóch godzinach jazdy dotarliśmy na miejsce, skąd miał rozpocząć się nasz spływ. Odebraliśmy kapoki, wiosła oraz wysłuchaliśmy kilku wskazówek Pana odpowiedzialnego za kajaki. Niezależnie od umiejętności kajakarskich i pływackich, każdy nałożył kapok i na wodę. Do pokonania mieliśmy kilkunastokilometrowy odcinek do Spały.

Rzeka okazała się dość łatwa, poza jedym miejscem, gdzie należało się stosować do wskazówek organizatora. Piękna pogoda, wysoka temperatura oraz piękna Pilica- wszystko to nastrajało nas bardzo radośnie, relaksowo i kontemplacyjnie.

Po około dwóch godzinach dopłynęliśmy do polany,gdzie czekał na nas posiłek. Dołączyła do nas „grupa nie-kajakarzy“.

Najedzeni pysznym bigosem i wspaniałym drożdżowym ciastem, zasiedliśmy ochoczo do swoich kajaków. Każdemu wypływającemu kajakowi, nasza grupowa fotografka Haneczka, robiła piękne zdjęcie. Drugi odcinek spływu okazał się banalny. Wszyscy cali, zdrowi i bardzo radośni, dopłynęliśmy do Spały.

Autokar zawiózł wszystkich do bardzo przyjemnego hoteliku w lesie około kilometra od centrum Spały. Był to czas Mistrzostw Świata w siatkówce, więc wszyscy kibice zadawali sobie tylko jedno pytanie czy w hotelu jest Polsat Sport i czy będzie można obejrzeć kolejne grupowe mecze. Okazało się to niemożliwe w hotelu, więc dość liczna grupa udała się na spacer do centrum Spały w poszukiwaniu miejsca do obejrzenia chociaż fragmentów meczów. Ale jak to wszystko pogodzić, kiedy na wieczór przygotowane było ognisko ze wspólnym śpiewaniem i kolacją?

Spotkaliśmy się wszyscy na wspólnej kolacji w zadaszonej wiacie wokół pięknego ogniska, gdzie z wielkim apetytem zajadaliśmy się kiełbaskami i kaszanką. Humory dopisywały, był konkurs po niemiecku, który przygotowali Alicja i Michael,oczywiście śpiewaliśmy cały nasz repertuar przy gitarze Maćka. Było nam tak wesoło, że niektórzy kibice zapomnieli o siatkówce....

14 wrzesień 2014 rok

Następnego dnia po śniadaniu pojechaliśmy do Kielc. Dzień był piękny i słoneczny. Mieliśmy bardzo napięty program. W autokarze wysłuchaliśmy relacji kolegów o wizycie Jana Pawła II do Kielc w czerwcu 1991 roku, o sławnych ludziach pochodzących z Kielc, o działalności mieszkańców w czasie II wojny światowej. Wysłuchaliśmy homilii Papieża wygłoszonej w Kielcach.

W Kielcach spotkaliśmy się z przewodnikiem i poszliśmy na Mszę Świętą do Bazyliki Katedralnej Najświętszej Maryi Panny. W Katedrze znajduje się Cudowny Obraz Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej, patronki Kielc.Po Mszy Św. każdy z nas otrzymał obrazek Matki Boskiej od Proboszcza Katedry. Obejrzeliśmy XIII-wieczną dzwonnicę z zegarem i barokową kaplicę z 1760 roku.

Z Katedry poszliśmy do Kościoła Akademickiego pw. Św. Jana Pawła II, który się mieści obok Katedry. Kościół powstał na miejscu kaplicy akademickiej. W kościele ucałowaliśmy relikwie Św. Jana Pawła II.

Na Placu Najświętszej Maryi Panny obejrzeliśmy pomnik księdza Jerzego Popiełuszki. Na kamiennym cokole umieszczono napis „ Zło dobrem zwyciężaj“.

Czas uciekał bardzo szybko. Po obiedzie , przejechaliśmy do Chęcin, a potem do Św. Krzyża jednego z najstarszych sanktuariów na ziemiach polskich, gdzie przechowywane są relikwie drzewa Krzyża Swiętego. Na Łysą Górę 595 m n.p.m zawiozła nas kolejka. Data założenia klasztoru benedyktynów na Łysej Górze nie jest znana. 14 września było święto Podwyższenia Krzyża Świętego. Trafiliśmy na odpust parafialny.W tym dniu było bardzo dużo pielgrzymów.Święty Krzyż jest czynnym obiektem sakralnym, przy którym istniał zakon Ojców Benedyktynów, a obecnie zamieszkują go Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej. Usytuowane na dużej wysokości dawne opactwo odgrywa znaczącą rolę w krajobrazie, górując nad całą okolicą. Przewodnik opowiedział nam legendę  o relikwiach Krzyża Świętego. Zwiedziliśmy kaplicę relikwii Krzyża Świętego oraz obejrzeliśmy freski przedstawiające jego historię. W sanktuarium przechowywana jest kopia Kazań Świętokrzyskich ze zbiorów Biblioteki Publicznej w Kielcach. Na Świętym Krzyżu pochowanych jest wiele znakomitych osobistości m.in. książę Jeremi Wiśniowiecki.

Pełni wrażeń opuściliśmy Święty Krzyż i udaliśmy się do autokaru w drogę powrotną do Warszawy. W autokarze Maciek podziękował Piotrowi za organizację wspaniałego wyjazdu.

Galeria zdjęć