Kochani,
piszę do Was w tak radosnym dla Kościoła w świecie, w Polsce, dla naszej parafii i dla Grupy Santo Subito. Dziewięć lat czekaliśmy na tę chwilę. Na poczatku chcę podziękować Bogu za życie, pontyfikat i kanoniację Jana Pawła II, wdzięczność przepełnia nasze serca, że moglismy żyć w Jego czasie.
Chcę w tym dniu podziękować każdemu z Was za dziewieć lat pielgrzymowania ścieżkami Jana Pawła II, za wspólne modlitwy, pielgrzymki, rozmowy, występy, śpiewy, „akcje ciasteczkowe”…i można by długo wymieniać co wydarzyło się przez ostatnie 9 lat.
Dziękujemy „Matkom i Ojcom załozycielom”, którzy rozpoczęli wspólna drogę przed dziewięciu laty. Nasze podziękowanie kierujemy w stronę naszych opiekunów: ks Bartosza , ks Piotra Pressnera i obecnego ks Piotra Filipczaka. Dziękujemy Wam za kształtowanie naszej drogi pielgrzymiej, za wspólną modlitwę, za wiele rekolekcji wygłoszonych dla nas.
Przy okazji dzisiejszej kanonizacji chce gorąco podziękować wszystkim, którzy przygotowali Nowennę w naszej parafii. Po pierwsze grupie przygotowujacej ten tydzień (Ewie Kani-szczególnie za piękne czytania wierszy Karola Wojtyły, Eli Szalacha w szczególności za zaprzygotowanie wieczoru czartkowego i piątkowego pełnego modlitwy, wspaniałych duchowych przeżyć, Hani Rowińskiej za cudowną dekorację kościoła, za pachnące świeżością zdjęcia po każdej z uroczystości przesłane jeszcze tego samego wieczoru, Ewie za mobilizację chóru i piękne śpiewy, za życzliwe wiadomości przesylane po każdym wydarzeniu, za życzliwość na co dzień ).
Dziękuję ponadto Ani Falęckiej za przygotowanie pięknej Adoracji, a Piotrowi Linke za dzielenie się z nami Słowem JPII i świetnie dobrane myśli naszego Patrona, które mogliśmy usłyszeć przed półocą, za nagrywanie wszystkich wydarzeń tego tygodnia .
Nie mogę tu nie wspomnieć niezwykłych, wzruszajacych, pełnych modlitwy i poezji homilii Ks. Piotra. To dla nas wielki Dar, że możemy mieć takiego Opiekuna Grupy.
Mamy Świetego naszego Patrona –Jana Pawła II. Można dziś zapytać –co dalej?
Nasza Maja zapytała dziś rano czy zmieniamy nazwę Stowarzyszenia na „Santo Finito”?.
Nie zmieniamy i nie kończymy naszego pielgrzymowania. Wprost przeciwnie –teraz z pomocą naszego Świetego Patrona chcemy jeszcze z większym zaangażowaniem podążać ścieżkami, starać się Go naśladować w drodze do świętości, która jest powołaniem każdego człowieka.
Serdecznie, radośnie Was pozdrawiam
Maciek
|