Piątek 26 kwietnia 2013 r.
O świcie lądujemy bezpiecznie w Warszawie na lotnisku im. Fryderyka Chopina. Wielu z nas mimo nieprzespanej nocy czuje się wspaniale. Jeszcze czujemy zapachy z Ziemi Świętej i słyszymy nawoływanie Muezinów na wieczorną modlitwę. To był cudowny tydzień dla każdego z nas.
A teraz nadszedł smutny i radosny moment. Smutny bo żegnamy się wszyscy ze sobą chchociaż już niedługo spotkamy się na tzw. Spotkaniu Popielgrzymkowym, żeby raz jeszcze powspominać każdy dzień pobytu w Ziemi Świętej, nasze odczucia duchowe i te ludzkie.
A dlaczego radosny, bo możemy gorąco podziękować Naszej Agnieszce - opiekunce, przewodniczce a przede wszystkim osobie bez której ta Pielgrzymka nie byłaby tak wspaniała, pod każdym względem. Biuro NOMADA jest niezawodne i przekonaliśmy się o tym już drugi raz, wiemy, że nie ostatni.
Po miesiącu spotkaliśmy się znowu wszyscy razem. W sali papieskiej obejrzeliśmy wesoły film zrobiony przez Piotra o naszym pobycie w Ziemi Świętej, zaśpiewaliśmy raz jeszcze "Israel Blues", niezastąpiona Hania pokazała już gotowy album ze zdjęciami. Rozmowy trwały do poźnego wieczoru.
Galeria zdjęć
Film z Pielgrzymki
|