11 listopada, w 93 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, w Sali Papieskiej odbyło się kolejne spotkanie Grupy Santo Subito, mające uświetnić ten wyjątkowy dzień. Naszym gościem był prof. Marek Marian Drozdowski. Są różne sposoby manifestowania patriotyzmu, dla nas śpiewanie pieśni legionowych i gawęda profesora wydają się najciekawsze.
W tym roku Pan Profesor rozpoczął gawędę od podkreślenia roli Kościoła w odzyskaniu niepodległości. Papież Benedykt XV zaangażował autorytet kościoła powszechnego poprzez apele o pomoc materialną dla Polaków. Przysłanie do Warszawy swojego delegata, kardynała Rattiego, późniejszego papieża Piusa XI, zwanego papieżem pojednania. Prymas Polski kard. Kakowski energicznie organizował spotkania biskupów z trzech zaborów w celu stworzenia jedności Kościoła. Wszystkim formacjom walczącym o niepodległość towarzyszyli kapelani. Wspierali żołnierzy duchowo w tych trudnych, wojennych warunkach. Pomagali w opiekowaniu się chorymi, uczyli szacunku dla przeciwnika oraz pokazywali jak okazywać miłosierdzie jeńcom wojennym. 10 listopada 1918 roku biskupi polscy wystosowali list Episkopatu wzywający różne nurty niepodległościowe do jedności, wzniesienia się ponad podziały partyjne, przezwyciężenia różnic szanując rodzącą się władzę.
Ten apel podjęli nie tylko duchowni, ale również Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski, Roman Dmowski, Wojciech Korfanty. W obliczu tej jednomyślności 16 stycznia 1919 roku gabinet Paderewskiego został uznany przez opinię międzynarodową. Udało się wyłonić jedną delegację na konferencję pokojową. Mądrość polityczna Polaków i ich jedność w obliczu rodzących się trudności, pomogła rządowi jedności narodowej Witosa oprzeć się najazdowi bolszewików w 1920 roku. Z tego okresu pochodzi bardzo popularny utwór „Marsz, marsz Polonia”.
Różne nurty niepodległościowe miały odmienne koncepcje drogi do niepodległości. Piłsudski tworząc legiony stanął po stronie Prus i Austro-Węgier. Wielu Polakom to się nie podobało. Większość wiązała duże nadzieje z Ententą, myślano, że może uda się sojusz z Rosją. Nic z tego nie wyszło. Najwięcej nadziei dawała opcja Dmowskiego z dużym udziałem Polonii amerykańskiej. Jedność trzech wielkich Polaków, Piłsudskiego, Dmowskiego i Paderewskiego przyczyniła się do ostatecznego sukcesu.
Patrząc na postać marszałka Piłsudskiego należy docenić jego wysiłek w tworzeniu armii polskiej. Umiał jednoczyć ponad podziałami oraz posiadał ogromny autorytet u młodzieży. Miał za sobą ruch harcerski w ramach, którego chłopcy tworzyli bataliony.
W tym miejscu Pan prof. wspomniał o Wilnie, ukochanym mieście marszałka. O tym, jak 18-19 kwietnia 1919 roku szwoleżerowie wyzwalali Ostrą Bramę opowiadał mu jego ojciec. Z tym okresem łączy się pieśń „Rozkwitały pęki białych róż”. Historia Wilna, Litwy, Polski przez wieki obfitowała w tragiczne i radosne wydarzenia. W 1920 roku 58% mieszkańców Wilna stanowili Polacy, 40% Żydzi, a tylko 2% Litwini. Wilno było włączone do Polski od października 1921 roku i dopiero konferencja w Jałcie zmieniła ten stan. Piłsudski był przeciwny przyłączeniu całej Litwy do Polski. Proponował jedynie plebiscyt na Ziemi Wileńskiej.
A potem oddaliśmy się śpiewom. Przypomnieliśmy powstałą w listopadzie 1918 roku, najbardziej chyba znaną piosenkę harcerską „Płonie ognisko i szumią knieje”, a także „Bywaj dziewczę zdrowe”, „Przybyli ułani pod okienko”, „Pieśń konfederatów barskich” autorstwa Juliusza Słowackiego, pieśń kresowych formacji „Wojenka cudna pani”. Na koniec Pan Profesor wspomniał jeszcze zapomnianą, ale równie istotną, śląską drogę do niepodległości. Mówił, że jako dziecko szwoleżera i powstańca śląskiego, czuje się do mówienia o tym, szczególnie upoważniony i zobowiązany. Pamięta, jak jego ojciec śpiewał „Pieśń powstańców śląskich”. Przywiązanie Ślązaków do Polski pięknie podkreśla fakt, iż pogrzeb Korfantego odbył się w Warszawie, w kościele Zbawiciela.
Na spotkaniu zgromadziły się trzy pokolenia. Wszyscy słuchali z wielkim zainteresowaniem, a wspólny śpiew sprawił nam wielką przyjemność. Wiele refleksji Pana Profesora dotyczących jedności i współpracy ludzi z różnych opcji politycznych jest do dzisiaj, a może właśnie szczególnie dzisiaj, bardzo aktualnych.
Do zobaczenia za rok.
Galeria zdjęć
Relacja audio
|